Yogi Bhajan opowiada historię swego związku z Guru Ram Das:
“Pewnego dnia ktoś, kto był rzeskomo bardzo świętym człowiekiem, rzucił mi wyzwanie mówiąc, że jeśli Guru Ram Das jest rzeczywiście moim Guru, to musiał mi dać jakąś Guru Mantrę. Odpowiedziałem, że każdy Sikh ma Guru Mantrę, i że jest to Wahe Guru.
Lecz on kontynuował swe wyzwanie mówiąc, iż jeśli Guru Ram Das jest moim osobistym Guru, wtedy powinien był dać mi swoją mantrę. Powiedziałem więc: “ W porządku, będę medytował i zobaczę. Jeśli Guru Ram Das kocha mnie, może się pojawić, jeśli nie, nie będę mógł nic powiedzieć”.
Tak więc następnego dnia śpiewałem Wahe Guru, Wahe Guru, Wahe Guru w sposób, na melodię, metodą i techniką, którą ta Guru Mantra ma być śpiewana. Po chwili ku swemu zaskoczeniu odkryłem, że w pomieszczeniu pojawiło się czyste światło, a następnie siedziała tam jakaś istota ludzka w bardzo widocznej formie Guru Ram Das.
I Guru tak przemówił: “Potrzebujesz obecnie mantry ochrony. Śpiewaj tak; Guru Guru Wahe Guru Guru Ram Das Guru. Ważne, abyś nie chciał uważać niczego za twoje własne osiągnięcie, ani nie chciał prac na siebie winy innych. Niech osiągnięcia będą moje i niech wina także będzie moja. Teraz wypowiedz tę mantrę”.
I zacząłem wymawiać ją powoli, z wahaniem, i spodobała mi się.”
– Yogi Bhajan, Człowiek zwany Siri Singh Sahib